Klamerka od rogatywki

bolas

Ooooo czołem Melescul Smile

Miło Cię tu widzieć ... znam chłopaków z 20pp z US - przynajmniej jednego - byl w tym roku na Bzurze u nas ... część sprzetu uzywają oryginalnego. Jak na ich możliwości to moim zdaniem się prezentują bdb - nie mają przecież dostępu do takich materiałów i zaplecza jak my. Całkiem OK.

Propo rogatywki - mówisz i masz:

wz.37:

wczesniejszy wzór popularnie zwany "wz.35"

melescul

dzięki serdeczne. Czy dobrze mi się wydaje, że wz.35 ma dużo szerszą klamerkę? i z czego ta rogatywka w ogóle jest uszyta? czy to takie mocno wyleniałe ze starości sukno, czy jakiś inny materiał?

bolas

materiał też sukno - ta z fotek to po prostu efekt starości i cienkich warunków w jakich udało sie jej do naszych czasów doczekać ... klamerka jest wyższa i cieńsza niż we wz.37.

melescul · Wysłany: Wto 23:51, 14 Mar 2006 Temat postu:

rekonstrukcja rogatywki zaczyna przypominać zabawę "wytęż wzrok i znajdź ileś tam szczegółow..." Wink

na podesłanych zdjęciach oba wzory rogatywek zdają się być szyte dwoma kolorami nici; ta z bakelitową klamra jest chyba szyta nićmi khaki, a ta z klamrą metalową - nićmi piaskowymi, jakimi szyte są np. płaszcze wz.48 (inna rzecz, że te płaszcze szyte są w sumie oboma rodzajami nici w obrębie każdego egzemplarza) Niby szczegół, ale istotny dla wyglądu, dlatego pytam: czy rogatywki (no, zreszta w ogóle mundury przedwojenne) były szyte nićmi khaki, czy piaskowymi, czy też może obie wersje są dopuszczalne? To detal, który w gotowcu raczej trudno już zmienić... Wink

Pozdrawiam

P.S. Czy w furażerkach polskich były oczka metalowe wywietrzników? na allegro ktoś sprzedawał taką furażerkę i oczka miała, a ze zdjęć z epoki trudno wybadać. Kopie z reguły nie mają... więc znów jest niejasność. pozdrowienia

bolas · Wysłany: Śro 11:07, 15 Mar 2006 Temat postu:

nie mam pod ręką wymagań technicznych rogatwyki i nici do jej szycia więc pozwól że odpowiem jak je odnajdę i sprawdzę ...

... furażerka wz.23 miałą po dwa wywietrzniki z obu stron ... metalowe,

melescul · Wysłany: Czw 17:39, 16 Mar 2006 Temat postu:

dzięki serdeczne, chociaż warunki techniczne rogatywki raczej niewiele wyjaśnią - tam napisano jedynie, że nici powinny być "barwy ochronnej", co samo w sobie sprawy nie roztrzyga - warunki tech. przez barwę ochronną rozumieją przecież zarówno np. kolor sukna jak i podszewki, a te różnią się często tak tonem, jak walorem. Miałem prawdę mówiąc nadzieję, że jesteś w stanie sprawę okreslić przez porównanie z jakimś egzemplarzem oryginalnym. No nic, popytam jeszcze, w razie czego dam znać. A Ty jaką nicią masz szytą swoją rogatywkę? Pozdrawiam

bolas · Wysłany: Czw 18:49, 16 Mar 2006 Temat postu:

nić powinna być "barwy ochronnej" - a to że róznie wyglada na oryginałąch to efekt staroiści - po porstu róznie się zestarzały i jedna wyblakła mocniej. co do sukna - ogólnie wymagania podawały jakie kryteria ma spełniać (kolor, . grubość, gestość, waga, wytrzymałość na darcie i coś tam jeszcze jak dobrze pamiętam), a to że jedna bela w fabryce różni się od drugiej to byłą (i jest) normalna sprawa- także zawsze są jakieś minimalne odstepstwa - podobnie zapewne z nićmi - nić na pewno nie jest biała, moim zdaniem barwa "ochronna" + naturalne składniki.

melescul · Wysłany: Czw 20:22, 16 Mar 2006 Temat postu:

uffff... czyli mówiąc prościej, nie jesteś w stanie powiedzieć na podstawie oglądu oryginału, czy nić jest khaki, czy piaskowa?[/img]

melescul · Wysłany: Czw 20:37, 16 Mar 2006 Temat postu:

cCy raczej, żeby już być dokładnym: czy używano khaki, czy piaskowej? bo, że po wojnie używano obu rodzajów, wiem na pewno, chodzi mi tylko o ustalenie, jak było w IIRP, Różnica w wyglądzie jest zasadnicza, nić piaskowa bardzo się odcina od tła sukna (chociaż wygląda to bardzo elegancko). Weź pierwszy z brzegu płaszcz wz. 48, obejrzyj obrzucenie dziurek guzików, będziesz wiedział, o co mi chodzi. A, że "jedna bela sukna ciemniejsza od drugiej..." Że "minimalne odstępstwa..." Takie rzeczy to się mówi, jak się nie jest pewnym odpowiedzi. Nić khaki to nić khaki, a nić piaskowa to nić piaskowa - miałem oba kolory kupione kiedyś w woju i to były dwie odzielne sprawy (ale, jak zaznaczam, powojenne) Teraz tylko się martwię, żeby się nie okazało, że nakręcam jakąś spiralę agresji forumowej... Po prostu cenię ścisłość.

P. S. Daj znać, jak na forum podrzucać fotki, bo cuś nie mogę się doszukać takiej opcji, to pokażę, w czym tkwi różnica

bolas · Wysłany: Czw 21:36, 16 Mar 2006 Temat postu:

Hmm no powiem że ze spiralą to Ci się prawie udało ...

Moim zdaniem było to coś w kolorze sukna lub do niego zblizonym. Po 60kilku latach lekko na oryginale się odcina (podobnie do tego z fotek). Wole nie nazywać koloru bo ponoć ponad połowa facetów to daltoniści. Zwij jak wolisz - khaki, zielony ... ganz egal.

Zeby wstawic fotke kopiujesz jej adres URL (np. sprawdzajac go we wlaściwościach obrazka) i wstawiasz w znaczniki [img] które można odpalić likajac w przycisk z IMG na polem do wpisania treści posta w momencie jego edycji.

wygląda to tak (przykłaad na logo forum z lewego górnego rogu):

1. kopiuje sobie adres obrazka (http://img327.imageshack.us/img327/326/logo4nw.gif)

2. klikam w przycisk IMG pierwszy raz (pojawia się wtedy [ img ]), wklejam link [link widoczny dla zalogowanych] i klikam drugi raz IMG.

Inaczej mozna to zrobic: wklejam adres [link widoczny dla zalogowanych] i zaznaczam go myszką i dopiero RAZ klikam IMG

Generalnie powinno to być tak
[ img ]http://img327.imageshack.us/img327/326/logo4nw.gif[ /img ]
(oczywiście bez spacji miedzy [] a img)

Efekt:

Żeby wrzucić swoją fotkę na forum trzeba ją wpierw umieścić w sieci. Nie każdy ma swoje konto FTP czy WWW więc są specjalne serwisy w sieci, które służa własnie do wrzucania fotek zupełnie za friko. Jednym z nich jest [link widoczny dla zalogowanych] z którego non stop korzystam.

Aby wrzucić taką fotkę:
1. wchodzimy na [link widoczny dla zalogowanych]
2. klikamy "browse" i wyszukujemy swója fotkę po czym klikamy "upload"
3. gdy się załaduje pojawi sie screen z kilkoma addresami - kopiujemy sobie ten "direct link to the image" i możemy juz go pakować w znaczniki IMG