Obóz P-O

Marek Ziaja

Kobylagóra VI.1932 rok, prawdopodobnie prowadzony przy 60 ppWlkp

z pozdrowieniem
marek

Partyzant

Witaj, raczej na pewno jest to zdjęcie wykonane nad zalewem w Kobylej Górze.
Prawdopodobnie mój pradziadek służył w 60pp, natomiast sam pułk rozlokowany był w trzech miejscach w Ostrowie.
Budynki pułku stoją do dziś.

Partyzant

I jeszcze jedna kwestia.
Otuż, jeżeli dysponujesz informacjami na temat dalszych losów żołnierzy z 60pp. ,Którzy dostali się w niewolę sowiecką to proszę o ich podanie.

Marek Ziaja

Piotr Bauer, Bogusław Polak, Armia Poznań 1939, Krajowa Agencja Wydawnicza, Poznań 1987 oni mają jak piszą we wstępie dostęp do zdjęć i uczestników także z 60p.p.W. oraz z Wikipedi. Tam znalazłem, że skonczyli wojnę pod Warszawą. Jak niektórzy żołnierze (niżej wymieniony) i np. dowódca obrony Warszawy dostali się do Katynia, tego chciałbyb się dowiedzieć.
Ja mam tylko kopię karty z ks. wojskowej Wincentego Opatz-a, jo jest brata mojego Dziadka.

Marek Ziaja

Pisałem też do muzeum w Ostrowie ale nic.
Rok temu napisałem mail do Wojewódzkiego Archiwum, wiedziałem tylko że poszukiwany (WO) był nauczycielem, i za miesiąc przyszła odp., że znaleźli jego teczkę osobową. Wcześniej miałem tylko to małe zdjęcie z harcerstwa. Spróbuj tak u siebie, podaj dane osobowe i co robił. Próbowalem Centralne Archiwum Wojskowe. Mają dużo nieopracowanego materiału, mogą pomóc ale to trepy. Ale można poprosić jak w Woj Archiwum o kwerendę na temat poszukiwanej osoby.
Z powodzeniem
marek

Partyzant

Do Centralnego Archiwum wojskowego pisałem kilka dni temu; czekam więc na odpowiedź.
Tak apropo Pradziadka to z moich ustaleń był oficerem o stopniu porucznika
(Tak przynajmniej wynika z przekazów rodzinnych kilku osób, póki co nie dysponuje jego zdjęciem).
Natomiast po kampanii Wrześniowej dostał się do podkijowskiego łagru.
Wojnę przeżył, a zwolniony został pewnie z łagru bo był oficerem, który został zaciagniety do armii w ramach mobilizacji.

Marek Ziaja

no to świetnie, spróbuj jeszcze Archiwa w Województwie.
W CAW mi odpisali że nic nie mają, a jak im powiedziałem, że mają niezarchiwizowane przedwojenne dokumenty dotyczące odznaczeń i służby, podoficerów to mi odpisali, że owszem posiadają ale są na literze "C" i nie wiadomo ile lat im zejdzie do interesującej mnie "O".
marek

Marek Ziaja

Spróbuj, też Ośrodek Karta, dużo mają właśnie ze wschodu. Ja tam właśnie znalazłem WO. Tak piszę po kawałkach, ale tak mi się to przypomina.
marek